czwartek, 1 września 2016

Czytelnicze podsumowanie wakacji


            Wakacje się skończyły, czyli czas na kolejne podsumowanie. Tym razem czas podsumować czas urlopu dla uczniów, czas, gdy mamy więcej czasu dla siebie i dla innych, a także czas, gdy możemy rozwijać swoje umiejętności, podróżować i nadrobić zaległości książkowe. W podsumowaniu zawrę tylko książki przeczytane w lipcu i w sierpniu. Te dwa miesiące były bogate w różnego rodzaju przeżycia. Zaczynałam je od górskich wspinaczek, potem opieka nad kuzynką nad morzem i wspólne bawienie się lalkami co było niesamowitym przeżyciem, a także oglądanie z kuzynem dosłownie wszystkich dyscyplin w czasie igrzysk olimpijskich, a potem próbowanie ich w domu, co skończyło się paroma siniakami,a le za to jesteśmy już mistrzami w judo, zapasy i inne tego typu sporty, co ciekawe w czasie dwutygodniowego pobytu w Trójmieście udało mi się tylko raz plażować,a i tak nie mogłam tam czytać, bo za bardzo denerwowały mnie muszki, które ciągle mnie gryzły. Następnie polowanie na krwiożercze bestie, które nie wiem dlaczego pojawiły się w moim domu, jak zauważyłam to przez całe wakacje polowałam. Najpierw na muchy w górach, potem muszki nad morzem, a teraz komary. Piszę to właśnie drapiąc się po nogach. W między czasie wieczory filmowe z Disneyem i zostanie razem z moją mamą fanką Panny Marple ( wprawdzie oglądałyśmy filmy, czego nie pochwalam, ale jak już obejrzysz jeden to nie da się nie oglądać dalej), opiekując się kuzynami i ich wprowadziłyśmy w to fanostwo i moja kilkuletnia kuzynka wiedziała, kiedy nas zawołać, bo babcia leci, a mój kuzyn oglądał to chyba z jeszcze większym zaangażowaniem niż ja. Oczywiście w sezonie letnim odbywają się różnego rodzaju wyścigi kolarskie, które uwielbiam oglądać i mam nawet swoich ulubionych zawodników, więc nie mogłam nie oglądać Tour de France. Chyba już trochę się rozpisałam, ale jeszcze nie napisałam najważniejszego, a mianowicie lekko oszalałam i liczyłam zadania matematyczne w czasie wakacji.



Przeczytane książki
Lipiec
1. "Byliśmy łgarzami" E. Lockhart (240)
2.  "Piąta fala" Rick Yancey (512)
3."Strażniczka książek" 




                Jeśli ktoś ma jakieś  życzenie w sprawie recenzji proszę śmiało o tym pisać.







                 Tu dam dwie, a mianowicie "Nie pozwól mi odejść: Ella i Micha" i "Dziewczyna NN". Ta druga była po prostu przewidywalna, a pierwszą się załamałam. Mogę dodać tu też "Ugly love", które starsznie mnie zawiodło, ale i tak było lepsze od dwóch poprzednich tytułów.







                                                                                            Daria
 

3 komentarze:

  1. Gratuluję wyniku! "Porwana pieśniarka" musi być wspaniała! :D Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę więc, że wakacje były udane? :D

    13 książek! Gratuluję!
    O! I gratuluję również ukończonego wyzwania i trzymam kciuki za to, żeby udało Ci się dojść do setki!
    Chętnie przeczytałabym recenzję "Strażniczki książek" :D

    Zapraszam Cię na moje podsumowanie: http://bookmania46.blogspot.com/2016/09/czytelnicze-podsumowanie-wakacji.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Specjalnie na Twoje życzenie recenzja w przygotowaniu. Już wchodzę :)

      Usuń